Nie trzeba..*Wzdycha*...Nie trzeba... Marny ze mnie łowca..W końcu jestem królową stada,więc nie ode mnie zależy polowanie...A może kiedyś...spróbuje...Dobra.Zbieramy się...
Offline
Dobrze
Offline
A gdzie jest Fidea? Zgubiła się?
Offline
*rozgląda sie* Chyba tak. Zaraz po nią pójde, jeśli chcesz
Offline
Prosiłabym... Nie czuje się na siłach.
Offline
*idzie i po chwili przychodzi z Fideą*
Offline
Wybaczcie, ale zaplątałam się w pnącza! - Krzyczy lwica zdzierając z siebie resztki rośliny. - Sorry, że nie pomogłam, ale byłam związana... ech.
Offline
Wybaczam Ci - miałaś powód.
Offline
To dobrze. - Lwica spojrzała na zebrę. Chwilę nad czymś się zastanawiała. - Wiecie co, też coś przyniosę! - krzyknęła i z powrotem skoczyła w krzaki.
Offline
Czekam!*czeka*
Offline
Nale również cierpliwie czekała.
Offline
*podśpiewuje sobie hakune matate*
Offline
Hakuna Matata!!!
Jak cudownie to brzmi!!!
Hakuna Matata!!! To nie byle bzik!!!!
Offline
Naucz się tych dwóch,
radosnych słów!
Offline
Hakuna Matata!
Hakuna Matata!
Offline
Hakuuunaaa, hakuna matata! Hakuna matata!!!
Offline
I już się nie martw!!! Aż do końca swych dni!!
Offline
Nauch sie tych dwóóóch, RADOSNYCH SŁÓW!!! Hakuna Matata....
Offline
A krąg życia niech trwa!!!
Offline
Bo to wieczny ŻYYCIAA, KRĄĄĄĄG!!!
Offline